/--------------------------------\			
		     |	                                |
		     <	BADJoker's Zine about cheating  >
                     |    badjoker@polbox.com           | 
		      \________________________________/

	Jak większosc autorów publikacji tego typu, nie ponoszę odpowiedzialnosci za 
  czyny wynikłe z lektury poniższego tekstu. Każdy zastosuje ( lub nie ;-) ) ponizsze przykłady
  tylko i wylacznie na swoja własną odpowiedzialnosc. No po części oficjalnej przejdzmy do
  konkretow.


	Potrzebne ci będzie:
	
      1. ZAUFANY kumpel, albo dwóch.
      2. Zelazne nerwy twoje , albo kumpla
      3. Dostep do skanera, ew. do osoby dobrze podrabiajacej podpisy
      4. Lewy dowod osobisty - nie zawsze.


  I Czyli naciąganie naiwanikow.

	Sposob dobry na zarobienie mniejszej kasy - wszystko zalezy od zamoznosci ofiary.
  Szukasz jakiegos palanta ktroy chce zarobic szybko i bezbolesnie ( skad ja to znam ;-) ).
  Wciskasz mu kit , ze znasz jeden sposob na zrobienie paru groszy. Trzymasz go chwile w niepewnosci
  bajerujesz haslami " Nie wydasz mnie" , albo " Ale nie wiem czy moge ci zaufac". Po skolowaniu
  palanta dochodzisz do sedna sprawy. Nawijasz gosciowi , ze masz dostep do lewej gotwki.
  Mowisz , ze dealer daje lewusy z przebiciem 5:1 . Kolujesz , ze juz to nieraz robiles
  i to jest 100 % interes. Naciagasz palanta na jak najwięcej. Umawiasz sie z kumplem , ze 
  bedzie gral dealera lewej gotowki. Najlepiej zeby byl starszy i mial auto. Umawiacie sie 
  z ofiara na konkrtena godzine w jakims miejscu. Czekasz z palantem na kumpla ( nie pozwol
  mu sie dowiedziec , ze "dealer" to twoj kumpel. Spozniony o pare minut przyjezdza "dealer"
  Wciska kit , ze ma problemy z policja bo... ukradł BMW , obrobil bank , cokolwiek.
  Wita sie z toba ( juz robiles z nim interesy ) i pyta co to za jeden przyszedl z toba
  i czy nie wygada sie nikomu. Ty przekonujesz , ze to pewniak itd. "dealer" bierze kase
  i mowi : "bede za piec minut z kasa". Czekacie , czekacie i nic... Zdenerwowany "dzwonisz"
  do dealera z budki telefonicznej. Tam nikt nie odbiera. Za chwile wpada na miejsce spotkania 
  drugi kumpel z tekstem "to wy daliscie kase Markowi? Gliny zgarnely Marka, Mordy na klodke 
  i spier...." Wydygany wydopiasz z ofiara gdziekolwiek i mowisz "jak co to go nie znamy. 
  jak go gliny przycisna to nas wsypie. " Odchodzicie do domow. Na drugi dzien dzwonisz , 
  spotykasz ofiare i mowisz " Byly u mnie gliny i pytaly o Marka. Mowili cos o mafii o lewej
  kasie. Powiedzialem im , ze go nie znam." Po takim kicie palant nie wie czy srac w gacie 
  czy isc na policjie. Pamietaj o tym , ze im wiecej pomocnikow tym mniej kasy dla ciebie, ale
  kit bedzie lepszy. Mozesz powiedziec , ze np. dealer daje upust od 1000zl np. placi 6:1.
  Sposob sprawdzony zarobilem 100 DM i 200zł.

  
  II Czyli grubszy przekret.

	Jezeli masz duzo (?) lat , lub wygladasz staro mozesz zrobic to sam. Potrzebny bedzie 
  ci lewy dowod osobisty , druczki o wys. zarobkow - dostepne w hurtowniach papierniczych 
  i zelazne nerwy. Po pierwsze musisz zalozyc sobie konto w banku. Oczywiscie na lewe nazwisko. 
  Najlepiej zapytaj o potrzebne papiery wczesniej , abys byl przygotowany. Wszystko oprocz
  dowodu mozna kupic w sklepie. Po zalozeniu konta szukasz ofiary.
	Teraz czesc najlepsza. Najlepiej znajdz sobie firme bogata , ktora nie zauwazy od razu
  braku pewnej ilosci pieniedzy. Zdobadz pieczatke i podpis osoby upowaznionej do przeprowadzania 
  operacji bankowych na koncie ( potrezbny ci jest rownierz numer tego konta ) tej firmy. To 
  jest najtrudniejsze zadanie. Poszperaj w jakis papierach gdy bedziesz mial okazje. Potem to 
  juz zabawa. Zeskanuj pieczatke i podpis ktory zdobyles. Wydrukuj to w odpowiednim miejscu na
  druczku do przelewow. wypelnij go zgodnie z instrukcjami. W miejscu w ktorym nalezy wpisac 
  konto docelowe, wpisz tam numer swojego konta. Dalej to pryszcz. Idziesz po czterech dniach do
  banku i pytasz czy cos przyszlo. Jak tak to wybierasz i znikasz...
  Dobrym pomyslem jest na druczku o wys. zarobkow wydrukowac pieczatke ofiary. Babka w banku 
  pomysli , ze tam pracujesz i nie bedzie miala podejrzen !!! Pieczatke mozesz zeskanowac
  z jakiejs gwarancji sprzetu czy czegos takiego. 
  Sposob sprawdzony zarobilem 3000zł.


  III Czyli  sprzet za darmoche.

	Upatrujesz sobie jakas hurtownie sprzetu RTV. Dowiadujesz na jakiej zasadzie wydaja
  sprzet. Kolujesz lewa pieczatke w stylu: 
						Joker - sprzet RTV
						ul. Nieznana 23
						23- 987 Poznan

  Podjezdzasz lewa furgonetka, dajesz gosciowi zamowienie, bierzesz fakture podbijasz lewa
  pieczatka, mowisz ze przelew do 14 dni. I wydupiasz z towarem.
  Sposob nie sprawdzony. Wymyslony na podstawie obserwacji zamownien w hurtowni RTV w Katowicach.
  Nie powinno byc wiekszych problemow , jezeli akcja zostanie przeprowadzona sprawnie i po
  dobrych przygotowaniach. 
  

  To by bylo na tyle , jezeli chodzi o ten tekst. Mam jeszcze kilka pomyslow niesprawdzonych
  ktore wprowadzam w zycie. Nie opisze ich naraz bo musze z czegos zyc !!!! 
  Jak komus sie spodobalo, niech napisze. Jak komos sie nie spodobalo niech napisze.
  Mozecie przysylac swoje pomysly aby wszyscy poznali dobro pieniadza :-) .

  Pozdrowionka dla calej sceny PRAWDZIWYCH Hakerow polskich.